Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego

5/2016

KE o sharing economy, hotelarze są „za”

25-07-2016

Dostawcy usług noclegowych, oferujący je w sposób ciągły, powinni być traktowani jako przedsiębiorcy – wynika z przedstawionych przez Komisję Europejską zasad dostosowania prawa europejskiego do gospodarki współdzielenia (sharing economy). Europejscy hotelarze popierają podejście KE, jednak podkreślają, że zabrakło w nim rozróżnienia między aktywnością okazjonalną a stałą, gdzie istotną rolę odgrywają platformy internetowe.

 

Komunikat KE koncentruje się na omówieniu kilku najważniejszych elementów zjawiska sharing economy, takich jak: warunki dostępności rynkowej, ochrona konsumentów, sprawy zatrudnienia, podatków i odpowiedzialności prawnej. Nie jest on dokumentem wiążącym dla rządów i organów Unii Europejskiej, zawiera natomiastwytyczne dla państw członkowskich.

 

Co ważne, dokument KE uznaje trwałe działanie w ramach tzw. sharing economy za działalność gospodarczą. Nie precyzuje natomiast, jak rozgraniczyć usługi świadczone okazjonalnie przez osoby indywidualne od profesjonalnych usługodawców. Pomocne ma być wprowadzenie progów, co wymaga jednak dobrze skoordynowanej współpracy między różnymi zaangażowanymi podmiotami, w tym platformami, dzięki którym możliwe byłoby sprawdzanie, czy usługodawcy działają zgodnie z prawem.

 

- Widzimy pierwsze pozytywne kroki w komunikacie Komisji, takie jak uznanie istnienia działalności gospodarczych w ramach gospodarki współdzielenia, jednak nadal wiele kwestii wymaga dalszych wyjaśnień, w szczególności zakres odpowiedzialności platform – komentuje Christian de Barrin, dyrektor generalny HOTREC.

 

Według wytycznych KE, usługodawców mogą obowiązywać odpowiednie dla danego rynku wymogi prawne, jak zezwolenia handlowe czy licencje. Przemysł hotelarski sugeruje zatem utworzenie przez władze rejestracji działalności dostawców, aby sprawdzać zgodność ich działań z wymaganiami rynku. A odpowiedzialność platform powinna obejmować tylko oferty, które spełniły wymogi rejestracyjne.

 

Także w tamach gospodarki współdzielenia kluczową kwestią dla Komisji Europejskiej pozostaje zapewnienie ochrony konsumentom. Hotelarze zauważają jednak, że biorąc pod uwagę miliony stale zmieniających się ofert na platformach rezerwacyjnych, brak rejestracji dostawców oraz jasnego rozróżnienia między profesjonalnymi usługodawcami, a prywatnymi osobami okazjonalnie świadczącymi dane usługi, wydaje się to trudne do zrealizowania.

 

Hotelarze przypominają także, że usługodawcy zobligowani są do zachowania zgodności z ustawodawstwem w zakresie żywności i ochrony zdrowia. W Europie obowiązują wyraźne zasady dotyczące świadczenia przez dostawców usług gastronomicznych i muszą być one przestrzegane, także przez osoby świadczące usługi gastronomiczne w domach.

 

- W obliczu coraz szybszego rozwoju obu gospodarek: uregulowanej oraz współdzielenia, platformy muszą wziąć na siebie odpowiedzialność. Dobre funkcjonowanie całego rynku europejskiego to egzekwowanie obowiązujących przepisów obejmujących zasady dotyczące konsumentów na poziomie krajowym, jak również odpowiadanie na lokalne problemy i sytuacje każdego miasta i regionu - powiedział Ramón Estalella, przewodniczący HOTREC ds. Sharing Economy.

Realizacja: Ideo
CMS Edito Powered by:
Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego
wszelkie prawa zastrzeżone